Stało się. Nie ma jej już z nami. Poniedziałek, 12.08. Było dobrze, tak dobrze jak może być w takiej sytuacji. Naprawdę, chyba nie tego się spodziewałam. Bez bólu, igieł w sercu, bardzo spokojnie. Choć nie była najbardziej towarzyskim szczurem na… Czytaj Dalej →
Ciężko mi to napisać. 442 gramy, tyle waży dziś moja przyjaciółka. 442 gramy i wielki guz, co oznacza że tak naprawdę jest bardzo chudziutka. To nasz ostatni wspólny dzień. Jesteśmy już umówione na ostatnią wizytę. Oczywiście ona nic o tym… Czytaj Dalej →
Zostały nam tylko dwie szczurzyce. W ogóle nie takiego składu się spodziewaliśmy, do głowy by nam nie przyszło, że po prawie dwóch latach od odejścia Tysi, będą z nami tylko jej toruńskie wybawicielki, Piptol i Helga. Cała młodzież przepadła… Nie… Czytaj Dalej →
© 2021 Daj się wciągnąć. — Powered by WordPress
Theme by Anders Noren — Up ↑